Jak wybrać najlepszą czerwoną szminkę na co dzień i na specjalne okazje?
Czerwień na ustach to akcent znany z hollywoodzkich opowieści czy wielkich romansów. Czerwona pomadka może być znakiem rozpoznawczym głównej bohaterki, która precyzyjnie obrysowuje nią usta, a może też zdradzać niedawne pocałunki. Czy czerwona szminka pasuje tak samo do blondynek, jak do brunetek? A może nie zawsze warto ją wybierać? Jak dobrać odcień pomadki i stworzyć pełen makijaż?
- Najlepsza czerwona szminka, czyli jaka?
- Czerwona szminka – dla kogo będzie odpowiednia?
- Czerwona szminka dla blondynek a dla brunetek? Jak dobrać idealny odcień czerwonej pomadki?
- Czerwona szminka w chłodnym czy ciepłym odcieniu – jaką wybrać?
- Makijaż do czerwonych ust – czerwona szminka na co dzień
- Makijaż wieczorowy z czerwonymi ustami
Najlepsza czerwona szminka, czyli jaka?
Poszukiwania idealnej czerwonej pomadki nie ograniczają się tylko do wyboru odpowiedniego odcienia. Istotne jest przede wszystkim to, jak sprawdza się zastosowana formuła i czy spełni ona nasze oczekiwania. Liczy się komfort noszenia, sposób pokrycia ust oraz trwałość uzyskanego efektu. Możemy też wybierać spośród różnego rodzaju wykończeń oraz form pomadek. Niektóre z nich będą wzbogacone w składniki, które pomogą w nawilżaniu i odżywianiu cienkiej i delikatnej skóry narażonej na podrażnienia, pękanie i wysychanie m.in. pod wpływem warunków pogodowych. Jak wybrać szminkę idealną, która być może stanie się naszym znakiem rozpoznawczym?
- Czerwona pomadka w płynie czy w sztyfcie – forma kosmetyku
Szminka powinna być łatwa w aplikacji i zapewniać efekt, jakiego oczekujemy, a wpływ na to ma m.in. jej forma. Klasyczna będzie w postaci sztyftu, np. Lancôme L’Absolu Rouge w wersjach: Cream, Drama Matte, Intimatte. Warto sprawdzić, czy konsystencja pozwala na równomierne pokrycie, a kształt na obrysowanie konturu. Najlepiej nałożyć ją na specjalną bazę, ale można też pokryć usta cieniutką warstwą podkładu i przypudrować. Można aplikować ją przy użyciu pędzelka.
Jeśli łatwiej posługiwać nam się aplikatorem, możemy zdecydować się na pomadkę w płynie o półmatowym wykończeniu. Warto sprawdzić, czy pozwala on nie tylko na wypełnienie ust, ale też precyzyjne zarysowanie ich konturu. Płynnej pomadki nie należy nakładać na usta pokryte podkładem, ponieważ może się nierównomiernie ścierać i być mniej trwała. - Czerwona matowa pomadka, a może kremowa lub błyszcząca – rodzaj wykończenia
Niezależnie od formy pomadki wybierać możemy również spośród wielu wykończeń. Niegdyś dostępne były jedynie szminki satynowe w sztyfcie o kremowej konsystencji i lekkim połysku, np. Lancôme L’Absolu Rouge Cream. Wybiera się je dla podkreślenia klasycznego, eleganckiego makijażu oraz komfortu noszenia. Obecnie dołączyły do nich pomadki matowe, np. Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte lub Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte z dodatkowym, wyglądającym naturalnie efektem rozmytych ust. Pasują do nowoczesnego makijażu z wyraźnie zarysowanym konturem, są też często najtrwalsze. Ich przeciwieństwem są szminki z efektem spektakularnego połysku. Takie wykończenie zapewnia często (ale nie zawsze) pomadka w płynie. Tego typu wykończenie pomadki podkreśla świeżość makijażu.
Najlepsza czerwona szminka będzie długo się utrzymywać na ustach oraz równomiernie ścierać, nie zbierając się w załamaniach i zmarszczkach. Warto szukać tych, których formuły gwarantują trwałość bez rozmazywania się, jak np. Lancôme L’Absolu Rouge Cream, która mimo przyjemnej kremowej konsystencji utrzymuje się do 18 godzin. Jednak trwałość pomadki będzie zależała nie tylko od jej formuły, ale też od sposobu aplikacji i przygotowania ust do makijażu. Najdłużej utrzyma się i najlepiej będzie się prezentować na skórze nawilżonej i bez odstających suchych skórek. Dlatego warto co jakiś czas lub przed większym wyjściem zrobić peeling, a następnie nakładać szminkę cienkimi warstwami. Jeśli to kosmetyk w sztyfcie, pierwszą można dodatkowo przypudrować lub odcisnąć w chusteczkę, a następnie dołożyć kolejną. Innym sposobem na przedłużenie trwałości pomadki jest wykorzystanie konturówki w tym samym lub zbliżonym odcieniu i pomalowanie nią nie tylko konturu, ale wypełnienie całych ust i aplikacja szminki.
To, co kusi w czerwonych szminkach, to przede wszystkim nasycenie koloru i różnorodność odcieni, które możemy dopasować do karnacji, koloru włosów czy stylizacji. Istotna będzie pigmentacja, która zapewni odpowiedni poziom intensywności. W połączeniu ze składnikami odpowiedzialnymi za konsystencję kosmetyku i łatwą aplikację – zazwyczaj są to oleje i woski – barwniki zapewniają równomierne rozłożenie koloru oraz jego wnikanie w skórę.
Czerwona szminka może być nie tylko wyróżnikiem w makijażu, ale też kosmetykiem pielęgnującym. Pomadki zawierają często składniki pomagające utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia i zregenerować cienką skórę ust narażoną na przesuszenie i odwodnienie. W szminkach Lancôme znajdą się m.in.: ekstrakty z róży Grand Rose, kwas hialuronowy i ceramidy.
Czerwień to kolor wymagający precyzji, ale nie jest ona trudna do osiągnięcia, jeśli dobierze się odpowiednią szminkę. Jeśli zależy nam na wyrysowanym konturze, zdecydujmy się na pomadkę o mocnej pigmentacji i formule minimalizującej ryzyko rozmazywania. Sztyft nie powinien być ani zbyt miękki, ani zbyt twardy, ponieważ będzie nietrwały i nieprecyzyjny lub trudny do nałożenia i podkreślający wszystkie linie, suche skórki i załamania.
Czerwona szminka – dla kogo będzie odpowiednia?
Czerwień ma tak wiele odcieni, że można pokusić się o stwierdzenie, że pasuje każdemu. Możemy wybierać m.in. spośród 60 odcieni Lancôme L’Absolu Rouge Cream: od intensywnej, energetyzującej, jasnej czerwieni 144 Red Oulala, przez nieco przygaszoną i ciemniejszą 143 Rouge Badaboum, aż po karminowy kolor czerwonego wina 259 French Rendez-Vous. Z linii Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte wybierzemy zarówno czerwoną szminkę z niebieskim pigmentem, jak i tę wpadającą w cieplejsze tony. To kolejne 18 odcieni oraz dodatkowe 15 z edycji limitowanej, w której znalazły się m.in. 4 czerwienie inspirowane salami galerii paryskiego Luwru. Pozostaje jeszcze 14 kolorów linii Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte. Okazuje się więc, że niezależnie od typu urody, charakteru i upodobań możemy korzystać z palety czerwieni. Trzeba tylko znaleźć idealny odcień, który doda pewności siebie i dopełni codzienny lub wieczorowy makijaż.
Czerwona szminka dla blondynek a dla brunetek? Jak dobrać idealny odcień czerwonej pomadki?
Pierwszym krokiem podczas dobierania czerwonej pomadki do ust będzie dopasowanie odpowiedniego odcienia do koloru włosów, który jest jednym z elementów determinujących typ urody.
- Czerwona szminka dla blondynek
Blondynki o delikatnej urodzie, które chcą podkreślić naturalną eteryczność, najlepiej wyglądać będą w odcieniach zgaszonej, łagodnej czerwieni. Nie oznacza to jednak, że intensywne odcienie są niewskazane. Wystarczy zainspirować się zdjęciami Marylin Monroe. Nosiła ona zarówno pomadki o tonach wpadających w burgund lub rubin, jak też wibrujące odcienie, jak Lancôme L’Absolu Rouge Cream 144 Red Oulala.
- Czerwona szminka dla brunetek i szatynek
Czerwień to kolor wręcz stworzony dla osób ciemnowłosych. Odpowiedni dla nich będzie zarówno odcień zbliżony do naturalnego, np. 274 French Tea z linii Lancôme L’Absolu Rouge Intimate, który nada ustom wyglądu jak po pocałunku, jak i kolor wina z dodatkiem fioletu czy fuksji.
- Czerwona szminka dla rudowłosych
Do rudych włosów najbardziej pasować będą czerwone szminki o ciepłym tonie, ewentualnie z dodatkiem różu czy odcieni kwiatów amarantusa. Przykładem może być Lancôme L’Absolu Rouge Cream nr 132 Caprice de Rouge.
Kolor włosów nie zawsze jednak będzie decydujący. Przy wyborze najlepszej czerwonej szminki ważny będzie także typ urody: chłodny lub ciepły.
Czerwona szminka w chłodnym czy ciepłym odcieniu – jaką wybrać?
Jak dobrać czerwoną szminkę? Decydujący będzie typ urody, który można określić jako ciepły, chłodny lub neutralny oraz podzielić na podtypy. Aby go określić, trzeba przyjrzeć się odcieniowi skóry, tęczówce, kolorowi żyłek, włosów i opalenizny.
- Ciepły typ urody
Należą do niego: wiosna (z 3 podtypami: jasna, ciepła, czysta) i jesień (z podtypami: ciemna, ciepła, zgaszona). Ten typ kolorystyczny lepiej wygląda w złocie niż w srebrze. Skóra ma odcień ciepłego beżu, jasnego brązu, opala się na złoty lub brązowy kolor, ma domieszkę żółtych tonów, a żyłki są zielone. Włosy mienią się na złoto lub rudo, a tęczówki mają kolor piwny, brązowy lub widać w nich plamki w ciepłych odcieniach. Do takiego typu urody pasować będą wszystkie czerwienie z ciepłymi pigmentami: ceglane, rdzawe, brzoskwiniowe, koralowe, z nutą pomarańczowego lub brązu. Przykładem może być pomadka matowa Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte nr 196 French Touch.
- Chłodny typ urody
Należy do niego kolorystyczne lato (z podtypami: czyste, jasne, zimne) i zima (z podtypami: chłodna, czysta, ciemna). Lepiej prezentuje się w srebrze niż w złocie. Skóra jest porcelanowa, raczej jasna, może mieć widoczne naczynka i czerwienić się oraz opalać na różowo. Żyłki mają odcienie niebieskiego. We włosach można zauważyć tony srebrne, chłodnego brązu, popielate. Taki typ dobrze wygląda w czerwonej szmince z niebieskim pigmentem lub z domieszką różu i fioletu. Warto wybrać czerwień wina, burgundową, bordową, malinową i klasyczną, jak np. Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte nr 89 Mademoiselle Lily.
- Neutralny typ urody
Może się również okazać, że jesteśmy mieszanką obu typów i trudno jednoznacznie wyróżnić tony ciepłe lub chłodne. W takim wypadku mamy urodę neutralną i możemy wybierać we wszystkich odcieniach czerwieni. Warto dopasować ją wtedy do koloru włosów lub stylizacji. Ciekawym wyborem będzie ta dobrana do naturalnego koloru ust z efektem rozmycia, np. Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte 274 French Tea.
Makijaż do czerwonych ust – czerwona szminka na co dzień
Czy czerwona pomadka sprawdzi się w makijażu codziennym? Dzięki szerokiemu wyborowi odcieni możemy każdego dnia wybierać taki, który tylko delikatnie podkreśli naturalny kolor ust lub skupić na nich uwagę dzięki wyrazistemu akcentowi w postaci pomadki. Co więcej, może ona stać się częścią naszego signature look, czyli elementem wyróżniającym, zapamiętywanym, a następnie kojarzonym z naszą osobą. Jaki makijaż oczu do czerwonej pomadki będzie więc odpowiedni na co dzień?
- Delikatna czerwona szminka i make up no make up
Odpowiednio dobrana czerwona szminka będzie mogła być urozmaiceniem dla makijażu zwanego make up no make up, czyli prawie niewidocznego, a jedynie podkreślającego naturalne piękno. W takim wypadku najważniejsze jest przygotowanie bazy w postaci dobrze nawilżonej skóry, która tylko delikatnie pokryta jest podkładem lub pudrem. Nadal przebijają pieprzyki i piegi, a róż i bronzer (można z niego zrezygnować) tylko dodają świeżości. Czerwona szminka powinna być w odcieniu ust lub tylko o ton ciemniejsza. W takim makijażu można wykorzystać np. Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte 210 Unspoken Feelings.
- Czerwona szminka na ustach w wersji solo
Fokus na usta? W makijażu dziennym można postawić na mocny kolor czerwonej pomadki, np. Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte nr 196 French Touch lub odcienie burgundowe czy klasycznej czerwieni. Dobrze komponować się będzie z porcelanową cerą tylko delikatnie muśniętą różem i dobrze, ale nadal naturalnie wyrysowanymi brwiami oraz pomalowanymi rzęsami.
- Dzienny makijaż – czerwone usta i kreska
Do takiego klasycznego makijażu w stylu francuskim warto dobrać elegancki odcień nr 132 Caprice de Rouge Lancôme L’Absolu Rouge Cream. Czarna kreska może jedynie podkreślać górną linię rzęs lub tworzyć na zakończeniu tzw. jaskółkę, która wyciągnie oko i doda spojrzeniu tajemniczości.
- Makijaż w jednym odcieniu z czerwoną pomadką
Jednym z trendów ostatnich lat jest makijaż bazujący na jednym odcieniu danego koloru, który nakłada się zarówno na usta, jak i na powieki i policzki. Warto wtedy wybrać pomadkę, która będzie wielofunkcyjna, np. Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte 274 French Tea.
- Klasyczny dzienny makijaż – czerwona szminka i przydymione oko
Jeśli na co dzień nosimy nieco mocniejszy makijaż, to do czerwonej szminki pasować będzie klasyczne przydymione oko, ale w nieco stonowanej wersji. Lepiej użyć więc brązów o tonach dopasowanych do typu kolorystycznego. Najważniejsze to dobrze rozetrzeć cienie na powiece, by stworzyć na niej mgiełkę z koloru i podkreślić naturalny kształt. Do takiego makijażu będą pasować: dla ciepłego typu urody np. Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte 295 French Rendez Vous, a dla chłodnego np. odcień 82 Rouge Pigalle z tej samej linii.
Makijaż wieczorowy z czerwonymi ustami
Makijaż wieczorowy i czerwone usta to klasyk, który nigdy się nie znudzi. Dobrze dopasowany odcień pomadki nada charakteru makijażowi, a nawet całej stylizacji. Czerwone usta mogą być przyciągającą uwagę plamką koloru lub dopełnieniem dla dodatków czy całej kreacji. Jak zrobić makijaż oczu do czerwonych ust?
- Makijaż do czerwonych ust: smokey eyes
Makijaż wieczorowy z czerwonymi ustami i mocnym przydymionym okiem to prawdziwa klasyka. Można wykorzystać bazę z dziennej propozycji na przydymione oko, ale dodać do niej nieco czerni w zewnętrznym kąciku lub roztartą kreskę, ewentualnie użyć samej czerni i szarości. Aby makijaż był bardziej tajemniczy i nieoczywisty, warto dobrać do niego odcień w stylu Lancôme L’Absolu Rouge Intimatte 196 French Touch.
- Czerwone usta i kreska w wersji wieczorowej
W tej odsłonie makijażu z wyrysowaną kreską mocniej podkreślamy oko. Możemy dodać modne ostatnio graficzne kreski lub pogrubić „jaskółkę”. Wybieramy też wyrazisty odcień czerwieni, np. Lancôme L’Absolu Rouge Drama Matte 389 Dramatically Lancome.
- Foxy eyes
Jeden z najnowszych trendów makijażowych to oko inspirowane lisem, u którego wyraźnie widoczny jest ciemniejszy obrys oraz linie w zewnętrznym i wewnętrznym kąciku, które wyciągają cały kontur. Warto użyć do tego looku kolorów z palety brązów i pomarańczy. Doskonale pasować będzie też czerwona szminka Lancôme L’Absolu Rouge Cream 132 Caprice de Rouge.
Okazuje się więc, że czerwona pomadka do ust jest bardziej uniwersalna, niż można się tego spodziewać. Ten kolor może zarówno delikatnie podkreślić naturalne piękno, jak i dodać energii czy pazura makijażowi, a nawet całej stylizacji.